Jak szybko schudnąć?

Heh.. chciałoby się 🙂 Szybko, i dużo. I jeszcze bez jojo. Czy tak się da? No.. po części się da. Bo jak dla kogoś 4-5 kilo na miesiąc to dużo, to będzie to też szybko. A kiedy będzie chudł z głową, to i jojo obawiać się nie będzie musiał. Wczoraj zastanawiałam się jak szybko schudnąć – zmotywowałam się mocno i jeszce w nocy zrobiłam 50 brzuszków. Ale poczytałam trochę na temat odchudzania na różnych forach, poznałam historie odchudzających się dziewczyn i swierdziłam, że szybko to jednak nie najlepiej. Najważniejsze, żeby z głową.

Jak szybko schudnąć?

Ja zakładam, że dla mnie te 4 kilogramy na miesiąc to właśnie jest szybko, a dodatkowo też bezpiecznie i zdrowo. A żeby było zdrowo, to przede wszystkim nie można zapominać o kilku ważnych sprawach. O diecie – ODPOWIEDNIEJ. A nie o ograniczaniu kalorii prawie do zera. Głódówki niby są ok, ale tylko na chwilkę. Kiedy potrzebujemy oczyścić organizm – więc dzień, góra dwa, maksymalnie trzy i to wtedy pod okiem lekarza. Ale to nie dla mnie. Ja lubię jeść. To jest dla mnie prawdziwa przyjemność. I gotować lubię. Więc z posiłkami i ich regularnością nie będę miała problemu.Ale żeby szybko schudnąć – i schudnąć skutecznie i zdrowo – trzeba jeść śniadanie. To jest najważniejszy posiłek dnia, a wciąż niewiele osób o tym pamięta.

Czy żeby schudnąć trzeba ćwiczyć?

Teoretycznie nie trzeba. Ale jak się zmniejszy dzienną ilośc kalorii z 3000 na 1500 to waga będzie leciała w dół i to dość szybko a wtedy skóra będzie wymagała ujędrnienia. Pomogą w tym właśnie ćwiczenia. Ja już sobie wybrałam swój zestaw ćwiczeń ale kto wie, może wybiorę się jeszce na fitness- uwielbiam tą formę aktywności fizycznej. Teraz- kiedy chłopaków nie ma, snuję sobie plany na kolejne dni. I mam nadzieję, że uda mi się wypełnić w całości plan, kiedy już wrócą, i nic mi w tym nie przeszkodzi.

Wczoraj, buszowałam dość długo w internecie w poszukiwaniu informacji i dziewczyny dość pozytywnie wypowiadały się o różnych suplementach. Ja brałam apteczne specyfiki przez jakiś czas, bo miałam problem z wypadającymi włosami a paznokcie miałam tak słabe, że wiecznie się łamały – i to tak boleśnie. No ale żeby jakiś spalacz? No ale dobra.. poczytałam trochę… i trafiłam na czerwone pudełeczko – kojarzyło mi się już z jakąś marką, ale okazało się, że to zupełnie inny produkt jest. W każdym razie skład niby jest ok – naturalny. A jak ma jeszcze pomóc zrzucić ten zbędny tłuszczyk to.. Nie no.. szczerze mówiąc, to ja najbardziej skusiłam się na gratisową dietę. Dietetyk ją układa po wypełnieniu bardzo obszernej ankiety, a ja nie wiem jak komponować posiłki żeby były w pełni zdrowe. A ponieważ naprawdę chcę schudnąć, to się skusiłam na taki pakiet 🙂 może jeszcze w tym tygodniu do mnie dotrze, a jak nie, to po niedzieli pokażę Wam jak to dokładnie wygląda.

No to jak szybko schudnąć?

Nie wierząc w diety cud i moc samych suplementów. Kurcze.. zaskakuje mnie to, kiedy ktoś uważa, że siedząc na tyłku na kanapie i objadając się tabletkami a w między czasie opychając standardowymi posiłkami – tłustymi, monotonnymi, źle skomponowanymi – uważa, że schudnie. I jeszcze ma pretensje, jak to się nie wydarzy. Jak chcesz schudnąć, to trzymaj się diety 🙂 ja zamierzam. I jeszcze ćwiczenia – nie odpuszczę. Bo lubię. I wiem, że to przyspieszy efekt;) Jak wrócą moje chłopaki, podepnę przyczepkę do roweru , i ruszę z moim Małym na dłuuugą wycieczkę. Przyjemne, z pożytecznym. I chyba tak właśnie należy traktować dietę. A nie jak zło konieczne.